26 listopad 2012
YAHU PAWUL
redaktor naczelny
Dotarły do mnie niepokojące bardzo wieści,
że niektórzy "wodzowie" polskich deejayów (DJ Union - PSPM z Krakowa -
prezes) dyskotekowych złożyli u was pismo / projekt
"reanimacji" PRL-owskiego trupa pod nazwą "WERYFIKACJE DLA PRZEZENTERÓW
DYSKOTEKOWYCH, ITP."
_______________________________________
CYTAT FRAGMENTÓW KŁÓTNI Z BLOGA: https://www.facebook.com/djworld2000?ref=ts&fref=ts
post
z 17 listopada 2012 roku
JAK NA BLOGU KŁÓCILI SIĘ DWAJ ZWOLENNICY
WERYFIKOWANIA POLSKICH DEEJAYÓW
Robert Sroczyński
- prezes DJ Union - PSPM
napisał do niejakiego - Jerzy Ollson:
- prezes DJ Union - PSPM
napisał do niejakiego - Jerzy Ollson:
„Zaproponowaliśmy w MKiDN powołanie komisji, która przeprowadzałaby DOBROWOLNE egzaminy dla DJ-ów (temat bardziej złożony bo dotyczy również programu kursów DJskich), ale to wszystko wymaga czasu i procedur, obiegu dokumentów itp. bo to nie jest na pstryknięcie palcami, jednej wizycie w MKiDN o czym też się przekonasz.”
_______________________________________
Znaczącym faktem jest, że osoby te ponad wszelką wątpliwość nie są reprezentantami wszystkich, a jedynie małej części polskich deejayów !
NIKT I NIGDY NIE PRZEPROWADZIŁ GŁOSOWANIA POŚRÓD POLSKICH
DEEJAYÓW - KTO ZA, A KTO PRZECIW W/W "REANIMACJI - WERYFIKACJI" !
Wygląda na to, że jeden lub kilku
karierowiczów z przerośniętym ego zaplanowali skrytobójczy cios w plecy
polskiego deejayastwa.
Poczytajcie: BLOG, KTÓRY POWSTAŁ W
REAKCJI I PO TO ABY OSTRZEC PRZED "WERYFIKACJAMI" DEEJAYÓW W POLSCE -
PLANOWANYMI PRZEZ NIEKTÓRYCH "GONZO-WODZÓW" POLSKIEGO DEEJAYSTWA !!!
Blog odnosi się do historii naszych deejayów
sprzed 40-30 lat i objaśnia ile krzywdy i ile złego wyrządziły niegdyś takie
"weryfikacje" - zadane nam przez kilku podobnych karierowiczów z przerośniętym
ego tyle, że z epoki komuszego PRL.
http://dj-world-pspm-dj-union-cenzura.blogspot.comP.S. - - PRYWATA !! PRYWATA !! PRYWATA !!
Pomysłodawcy owych 'weryfikacji' udają, że chodzi tu o jakoweś dobro deejayów. NIC Z TEGO ! TO MAX ŚCIEMA I OSZUSTWO !! Chodzi w tym jedynie o ich egoistyczne dobro wiążące się z uniemożliwieniem pracy młodym deejayom na rzecz tych starych, nieporadnych i przegrywających z młodymi w zdrowej konkurencji rynkowej. Starzy deejaye / działacze pamiętają z okresu komunistycznego PRL jak im było dobrze i tęsknią do tego. No bo 'weryfikacje' to legendarne narzędzie prześladowcze z okresu PRL !
-------------------------------------------------------
JA, YAHU PAWUL (yahudeejay) -
* PIONIER DYSKOTEKOWY I DEEJAY NA EMERYTURZE
(deejay od 1970 - 2012)
* PIONIER DYSKOTEKOWY I DEEJAY NA EMERYTURZE
(deejay od 1970 - 2012)
* JEDYNY POLSKI CZŁONEK 'DJ HALL OF FAME - USA'
(PANTEON ZASŁUŻONYCH DEEJAYÓW ŚWIATA)
(PANTEON ZASŁUŻONYCH DEEJAYÓW ŚWIATA)
* HISTORYK I BADACZ ŚWIATOWEJ ORAZ POLSKIEJ HISTORII
DYSKOTEK I DEEJAYÓW
* AUTOR STRONY NR 1 NA ŚWIECIE O HISTORII DYSKOTEK I
DEEJAYÓW: www.djsportal.com
oraz bloga: http://dyskoteki-deejaye-prl.blogspot.com
oraz bloga: http://dyskoteki-deejaye-prl.blogspot.com
APELUJĘ DO MINISTERSTWA ABY ZIGNOROWAŁO CIĄGOTY PARU
OSÓB DO NAWROTU BARDZO ZŁEJ I SZKODLIWEJ IDEII RODEM Z KOMUSZEGO PRL, A
MIANOWICIE DO WERYFIKOWANIA DEEJAYÓW DYSKOTEKOWYCH W
POLSCE.
Nie dajcie wkręcić poważnej instytucji państwowej jaką jest Ministerstwo w widzimisię tego czy innego osobnika z przerośniętym ego - w prywatę i spory polskiego środowiska deejayskiego, od zawsze mocno skłóconego oraz podzielonego z powodu chorych ambicji tego i owego "gonzo-dowódcy".
Poza tym "weryfikacje deejayów" to zmora i maszkaron z komuszego PRL. Poza durnymi komuchami nikt, nigdy i nigdzie na wielkim świecie nie weryfikował deejayów - tak samo jak nie weryfikował (bo to totalny idiotyzm i absurd) aktorów, piosenkarzy, muzyków, pisarzy, malarzy, polityków, itp. W takich razach to publika wybiera kogo chce oglądać, słuchać czy popierać.
NIE MOŻE TEGO ROBIĆ JAKAŚ KOMISJA (Boże daruj) WERYFIKANTÓW !!
A poza tym jakby to się miało do wolnej od takich akurat idiotyzmów Unii Europejskiej i jej praw oraz przepisów ?! W UE nigdy nie było i nie ma czegoś takiego ...
Nie dajcie wkręcić poważnej instytucji państwowej jaką jest Ministerstwo w widzimisię tego czy innego osobnika z przerośniętym ego - w prywatę i spory polskiego środowiska deejayskiego, od zawsze mocno skłóconego oraz podzielonego z powodu chorych ambicji tego i owego "gonzo-dowódcy".
Poza tym "weryfikacje deejayów" to zmora i maszkaron z komuszego PRL. Poza durnymi komuchami nikt, nigdy i nigdzie na wielkim świecie nie weryfikował deejayów - tak samo jak nie weryfikował (bo to totalny idiotyzm i absurd) aktorów, piosenkarzy, muzyków, pisarzy, malarzy, polityków, itp. W takich razach to publika wybiera kogo chce oglądać, słuchać czy popierać.
NIE MOŻE TEGO ROBIĆ JAKAŚ KOMISJA (Boże daruj) WERYFIKANTÓW !!
A poza tym jakby to się miało do wolnej od takich akurat idiotyzmów Unii Europejskiej i jej praw oraz przepisów ?! W UE nigdy nie było i nie ma czegoś takiego ...
Ludziom rozumnym i postępowym polecam i namawiam (póki czas!) - przyłączenie się do pełnej dezaprobaty i zdecydowanego protestu oraz wszelkim działaniom przeciwko upośledzonemu pomysłowi niektórych popaprańców środowiska deejayskiego dążących do nawrotu komunistycznej idei weryfikowania deejayów w Polsce czyli max i total zdrady !!!
OdpowiedzUsuńDeejay starcy / emeryci, którzy dawno powinni wszystko odpuścić młodym - płaczą i użalają się, że młodzi ich starych walą w rogi i nie dają im rady. No to zrobią polskim deejayom zdradę czyli komusze weryfikacje.
Tym sposobem pozbywano się lepszych od siebie w latach '70 i to samo planują teraz - taki history replay. Planują pozbyć się w podstępny sposób konkurecji, której nijak nie mogą dać rady.
LIST DO ZDRAJCY POLSKIEGO DEEJAYSTWA CHCĄCEGO REANIMACJI TRUPA Z PRL = WERYFIKACJI DEEJAYÓW !!
OdpowiedzUsuńCo do weryfikacji = ohydnego trupa z PRL to reanimacja tego czegoś = tyle samo co reaktywacja SB (tajna Policja polityczna PRL = zbrodnicza organizacja). Weryfikacje to takie dyskotekowe SB służące do prześladowań !!
Najważniejszych w tej sprawie nie bierze się od samego początku pod uwagę - właściciele dyskotek. Jak ich chcecie zmusić do zatrudniania weryfikantów ?? - drogich i kiepskich ?
Ja przeżyłem okres weryfikacji w PRL. Od początku wiem jak to powstało i po co. Mam też masę wywiadów ze starymi deejayami, którzy po latach przyznali mi rację. Ba sam "tfórca" weryfikacji - "stary komucha" - niejaki - Franciszek Walicki też uznał po latach owe weryfikacje za nieporozumienie ! Takie badziewie należy zwalczać w zarodku. Powrót do czegokolwiek z PRL co służyło poniżaniu i prześladowaniu deejayów należy zwalczać.
Właściciel klubu ma prawo wybrać kogo chce zatrudnić - nie wolno mu tego narzucać z urzędu. Zweryfikuj też świat artystów i muzyków pop. To taka Jula nigdy by nie wyparła z ryku takiej paści jak Rodowicz, Trubadurzy czy Kozidrak ! itp., itd.
Poza tym czy widziałeś gdzieś w cywilizowanym świecie weryfikacje deejayów ??!! A jednak im idzie o wiele lepiej od nas pomimo, że u nas weryfikowano całymi latami. No i co z tego zostało - szambo !! Nie ma autorytetów tak jak mają w UK, USA czy Italii - nic nie ma - jest bagno.
To czasy się zmieniają a wraz z nimi idzie nowe. Nowe wielu się nie podoba ale to jest nowe i na 100% zastapi ciebie czy mnie itp. Nie ma z czym walczyć - nie reguluj rynku ręcznie i przemocą bo takie regulacje zwsze się źle kończą. No a poza tym obaj wiemy, że weryfikacje są narzędziem dla interesów twoich i tobie podobnych. To nie jest w interesie ani jednego deejaya, który ma wzięcie.
W USA albo UK jest tak zasada. Są smarki co grają za drobne i są gwiazdy które grają na tysiące. Smark nigdy nie wykopie gwiazdy z klubu choćby się posrał !! :-))) DLACZEGO U NAS TEGO NIE MA ?? - bo w latach '70, '80 niszczono nasze deejaystwo i dyskoteki głównie weryfikacjami. Deejaye z weryfikacjami to było najgorsze szambo jakie było w naszych dyskotekach. Panoszyli się, nikt ich nie mógł usunąć bo chroniła ich władza - a oni psuli i psuli aż wreszcie wszystko upadło by w latach '90 odrodzić się dzięki modzie techno - ale to już inny świat !
MAM OCZYWIŚCIE POMYSŁ - ALE MAŁO KTO KAPUJE O CO CHODZI.
* edukacja deejayów - nawet na twoich kursach, stronie, pisemku, itp. ale taka prawdziwa a nie taka nadęta i sztuczna.
* edeukacja właścicieli dyskotek - z nich trzeba najpierw zrobić sobie przyjaciół, którzy nam ufają a nie wrogów poprzez wciskanie im bez pytania o zdanie 'weryfikantów !!
* medialne propagowanie dobrego deejaystwa i piętnowanie badziewia - bardzo wazny element - ale tak z nazwami i po nazwiskach.
Jak ja zacząłem krytykować szwindle pewnego szwindlarza w polskich dyskotekach to sam widzisz co się stało. Branża nawet wiedząc że to ewidentne szwindle szkodzące branży tolerowała szwindlarza i nie pomagała mi. To duża bolączka tej branży - brak jedności - wzajemnego wsparcai i pomocy.
Na koniec pytanie czy te związki zawodowe, które tam knujecie w skrytości coś z tych tematów wprowadzą w życie - albo takie coś jak ubezpieczenie zdrowotne, i emerytalne ?? Związki mogą dużo zmienić, pod warunkiem że bedzie to prawidłowe i mądre.
Co do języka - mam go ostry i cięty. Taka publicystyka jest jak najbardziej na miejscu jeśli idzie o zwalczanie zła i patologii.
Kiedy spisuję normalną czy prawdziwą historię język jest inny jak mogłeś poczytać - z wyjątkiem patologii z PRL :-))))
Co tam język - tematy są ważne - zgadzasz się to napisz to w stylu ucznia z gimnazjum. Ale pamiętaj też o starej prawdze literackiej - ja to studiowałem latami to wiem - tylko język soczysty, wyrazisty, czasami ostry czy nawet wulgarny przyciąga uwagę czytelnika - zauważa temat :-)))) Mamy takiego języka pełno w światowej literaturze i dziennikarstwie ...
NO I CO W ZWIĄZKU Z PONIŻSZYM ?
OdpowiedzUsuńhttp://www.zztk.pl/index.htm
"Dnia 14.11.2012 w Hotelu Victoria w Warszawie odbyło się spotkanie przewodniczącego Związku Zawodowego Twórców Kultury Krzysztofa Dzikowskiego z władzami Polskiego Stowarzyszenia Prezenterów Muzyki DJUnion z prezesem Robertem Sroczyńskim i sekretarzem Andrzejem Sokołowskim. Obie strony wyraziły wolę współpracy w dziedzinie ochrony statusu i spraw bytowych środowiska Dj-ów i prezenterów muzycznych ."
CHCECIE DEEJAYÓW WERYFIKOWAĆ CZYLI WYNISZCZAĆ !! A KIEDY ZACZNIECIE ROBIĆ COŚ NA ICH KORZYŚĆ ??
1/
CZY POLSCY DEEJAYE BĘDĄ MIEĆ UBEZPIECZENIA ZDROWOTNE I WYPADKOWE ORAZ NA WYPADEK CHRÓB ZAWODOWYCH I KIEDY ??
2/
ALBO CZY BĘDĄ MIEĆ DEEJAYSKIE EMERYTURY I KIEDY - ZA LATA PRACY W DYSKOTEKACH GDZIE PRACUJĄ NA LEWO, NAWET BEZ UMÓW ??
3/
CZY POWSTANIE (KIEDY) FUNDUSZ POMOCOWY DLA DEEJAYÓW, KTÓRZY POPADNĄ W KŁOPOTY ??
**STAĆ WAS NA SPOTKANIA W 5***** GWIAZDKOWYCH HOTELACH - TO JUŻ WIEMY - A JAKIE SĄ KONKRETY DLA DEEJAYÓW ??
YAHU PAWUL (yahudeejay)
editor for www.djsportal.com
more info:
deejay / writer / discotheque & deejay historian
http://1952yahudeejay1970.blogspot.com/